Raz w roku Miejska Wycieczka Rowerowa przybiera formę wyjątkowego wyzwania – trasa liczy dokładnie 100 kilometrów. To doskonała okazja, by sprawdzić swoją kondycję, pobić rekord życiowy i wspólnie z innymi pasjonatami dwóch kółek pokonać długi dystans w malowniczych okolicznościach przyrody. Tegoroczna trasa prowadziła przez Dzierzgoń – zobacz zdjęcia.
Wystartowaliśmy punktualnie o godzinie 8:00 z elbląskiego bulwaru nad rzeką Elbląg. Przez Raczki Elbląskie – dawniej najniżej położoną miejscowość w Polsce – wjechaliśmy na Żuławy Wiślane. Spokojne tempo jazdy, utrzymujące się w granicach 17 km/h, pozwalało każdemu na komfortową jazdę i podziwianie krajobrazów. Horyzont zdominowały elektrownie wiatrowe w okolicach Trop Sztumskich, jednak zanim tam dotarliśmy, zatrzymaliśmy się na krótkie postoje w Szaleńcu i Żuławce Sztumskiej, gdzie był czas na regenerację i nawodnienie – słońce nie oszczędzało.
Po przejechaniu pierwszej połowy trasy dotarliśmy do Waplewa Wielkiego. To tutaj, w cieniu drzew otaczających zabytkowy pałac Sierakowskich, zrobiliśmy dłuższą przerwę. Obiekt – obecnie siedziba Muzeum Tradycji Szlacheckiej – był tłem dla pamiątkowych zdjęć. Skorzystaliśmy również z okazji, by rozdać słodkie wafelki, ufundowane dzięki uprzejmości Gminy Elbląg.
Niestety – jak to w długich trasach bywa – nie obyło się bez technicznych przygód. Pęknięty łańcuch prowadzącego został jednak sprawnie naprawiony i po chwili ruszyliśmy dalej. Wkrótce pojawiła się panorama Dzierzgonia, do którego wjechaliśmy nową ścieżką rowerową prowadzącą od modernizowanego kąpieliska nad Jeziorem Kuksy. Tam czekała na nas zasłużona, dłuższa przerwa obiadowa – pomidorowa z makaronem i banan na deser dały zastrzyk energii przed kolejnym etapem.
Powrót do Elbląga – przez Kwietniewo, Rychliki i Jelonki – upłynął przy sprzyjającym wietrze i po nowym asfalcie drogi wojewódzkiej Dzierzgoń–Olsztyn. Jedynym poważnym przeciwnikiem był upał – termometry wskazywały nawet +34°C. Na szczęście chłodne napoje i lody z zakupów w Krupinie pomogły przetrwać najtrudniejsze momenty. Ostatnie postoje miały miejsce przy Kanale Elbląskim w okolicach pochylni Całuny i w Komorowie Żuławskim, gdzie rozdano stemple MWR do książeczek turystyki kolarskiej PTTK.
Finał miał miejsce na rondzie Bitwy pod Grunwaldem w Elblągu. Tu oficjalnie zakończyliśmy wycieczkę, a uczestnicy otrzymali pamiątkowe certyfikaty ukończenia 100-kilometrowej trasy. Gratulujemy wszystkim – za wytrwałość, za uśmiech mimo żaru z nieba i za wspólnie spędzony czas.
Na kolejną MWR zapraszamy już we wrześniu! A wcześniej? Czekają na Was krótsze, popołudniowe przejażdżki oraz wydarzenia rowerowe w ramach „Wakacji z MOSiR-em 2025”. Do zobaczenia na trasie!
Miejskie Wycieczki Rowerowe organizowane są przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, we współpracy z: PTTK Oddziałem Ziemi Elbląskiej, Salonem-Serwisem Rowerowym Wadecki, Gminą Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej.
Tekst i fot. MOSiR Elbląg